#007 PURE "No one proper way" - MC

 

 

Songs list :

1. Downlfall of freedom

2. System

3. Paw

4. The moment of truth

5. Hard

6. The first day

7. Brain washing

8. Visitors

9. Twardy

10. Goście

 

Band is :

Artur Zawadzki - voc, bvoc

Zbyszek Karaszewski - g, bg, bvoc

Przemysław Stasiak - dr, bvoc

 

Recorded:

Nagranie i mix: SPA-ART, Wrzesień 97

Mastering: Bogusław Nowak

 

Review:

Polish new school SxE HC, unlike others’ new school bands this is not totally metal, it has the heavy & moshy part side but the sound is more distorted. Some songs are mid-tempo, others are much more dark & gloomy & there’re effects on the voice, the artwork is very well produced & lyrics dealing with alcoholism & dependance on drugs, exploitation & abuse, animal liberation, drugs, ...comes with the English translation.

(xPierrex, "Empowerment" #10, Francja)

 

 

Pure play mediocre metal-hardcore. While the vocals are a bit annoying and the music less than memorable. I do have to respect their guts for outwardly attacking Hardline kids in one of their songs. As far as the music is concerned, it is dominated by slow chugga parts that don’t quite catch, mixed with slower drawn out parts. All in all mediocre at absolute best.

(Graham Donath, "Heartattack" #25, february 2000, USA)

 

 

Przyznam szczerze, że pierwsza kaseta Pure nie zrobi8ła na mnie wielkiego wrażenia. Zaliczyłem ten zespól do kategorii młodych i obiecujących. I okazało się, że postąpiłem słusznie, bo tą płytą Pure dowodzi, że pokładane w nim nadzieje nie okazały się płonne. W zasadzie Pure niewiele się zmienił, styl zasygnalizowany na kasecie demo znajduje tu swoje interesujące rozwinięcie. O ile wcześniej muzyka Pure mogła wydawać się nieco monotonna, o tyle tym razem zespól postarał się o jej maksymalne uatrakcyjnienie. Jest to ciągle ten sam utrzymany w raczej wolnym tempie, nieco pompatyczny new school, ale zagrany z wyobraźnią, pełen tzw. Smaczków i pozbawiony nachalnie narzucających się skojarzeń z dokonaniami któregoś z tuzów gatunku. Na szczególne uznanie zasługuje praca gitarzysty, to w dużej mierze dzięki jego wyobraźni muzyka Pure nabrała kolorów. Wyjątkowo dobre są teksty, które dotykają problematyki szeroko rozumianej wolności, negatywnego oddziaływania społeczeństwa i systemu, mordowania zwierząt i destrukcyjnego wpływu narkotyków. Jeden z tekstów, o ile dobrze zrozumiałem intencje zespołu, to osobista wycieczka w stronę jednego z liderów polskiego ruchu Hardline. Cóż, generalnie jestem przeciwnikiem takich metod rozwiązywania konfliktów. Tym razem ta radykalna reakcja jest usprawiedliwioną odpowiedzią na radykalizm niektórych środowisk polskiej sceny straight edge, których mottem życiowym jest „ja wiem lepiej”. Chorobą całej zresztą sceny jest nieumiejętność dyskutowania i niezdrowa rywalizacja o to kto doskonalszy, gdy tymczasem ideały są nieosiągalne. Ludziom, którzy w wieku dwudziestu kilku lat twierdzą, że wiedzą wszystko o świecie, gratuluje naiwności. Pewnie łatwiej Wam się żyje w doskonałym świecie wyobraźni... No one proper way... Tyle dygresji. Wracając do sedna. Pure to kolejny zespół ze sceny straight edge, którego nie dość, że nie musimy się wstydzić, to jeszcze możemy być z niego dumni.

(Wexter, "Mać Pariadka" #2/99)

 

 

10 temas densos de HC SXE Polaco, lento y gritado bien colgado. El arte de tapa es de los mas horribles que vi, todas fotos de hienas comiendo carrona (?) La national geographic llego a Polonia y estos pibes se emocionaron mal.

(Julian, "Tiempo De Cambio" #14, Argentina)

 

[ BACK ]